Nowe technologie w biznesie i jak skutecznie je wykorzystać, zdradza Jacek Uroda

Data aktualizacji: 28.03.2022

Nowe technologie zna jak własną kieszeń! Jacek Uroda, założyciel firmy Jaco.Pro, która pomaga przedsiębiorcom mierzyć się z wyzwaniami, które stawia przed nimi rozwój technologiczny. W rozmowie z nami zdradza, jak nowe technologie wpływają na komunikację marketingową, w jaki sposób mogą ułatwić nam życie oraz jakie potencjalne zagrożenia stanowią dla biznesu.

Pierwsza informacja, jaka wyświetla się po kliknięciu na Twoją stronę, mówi, że pasjonują Cię nowe technologie. Czym, u schyłku 2019 roku, one są?

Biorąc pod uwagę jak dynamicznie rozwijają się nowe technologie, trudno je jednoznacznie zdefiniować. Nader często słyszymy o nadużywaniu pojęć tj. innowacje technologiczne, kreatywne rozwiązanie, startup. Dla mnie nowe technologie to to wszystko, co usprawnia i upraszcza nam życie zarówno to prywatne jak i zawodowe. Rozwiązania bazujące na technologiach mobilnych, sztucznej inteligencji, rozwiązaniach chmurowych, które pozwalają personalizować przekaz oraz dopasować produkt do potrzeb jednostki.

Nowe technologie, edukacja, promocja to trzy obszary, którymi od kilkunastu lat się zajmuje. Filary, które mocno się przenikają i zazębiają oraz nie mogą skutecznie bez siebie funkcjonować w nowoczesnej gospodarce.

Nowe technologie mają ogromny wypływ na komunikację marketingową. Czy mógłbyś wskazać największe wady i zalety tej sytuacji?

Dużym atutem jest niewątpliwie automatyzacja procesów pozyskiwania Klientów, sprzedaży czy cross-sellingu. Docelowo przekłada się to na jakość działań marketingowych oraz konkretne efekty (wielkość sprzedaży, oszczędność czasu i pieniędzy). Duży potencjał drzemie także w big data, które w uproszczeniu określa zespół danych demograficznych i behawioralnych, które generowane są przez firmę. Takie informacje pozwalają zrozumieć motywacje klientów oraz ich wybory, a także optymalizować działania marketingowe. Do zalet warto zaliczyć możliwość geolokalizacji potencjalnych Klientów, która pozwala precyzyjnie dotrzeć do osób przebywających i mieszkających w pobliżu naszej firmy (np. salonu fryzjerskiego) oraz spersonalizować ofertę.

Z kolei jeżeli chodzi o nowe technologie i ich wady to w wielu branżach zauważalny jest brak bezpośredniego, fizycznego kontaktu ze sprzedawcą, co negatywnie przekłada się na satysfakcję Klienta. Do ciemnych stron marketingu należy także wykorzystywanie przez firmy uzależnienia od internetu i mediów społecznościowych dzieci i młodzieży.

Prowadzisz również szkolenia z e-marketingu. Z pewnością wykorzystujesz w nich również nowe technologie. Zdradzisz, co najbardziej ułatwia Ci życie? 🙂

Na pewno aplikacje mobilne (m.in. Trello, Prezi, Snapseed, Linkedin/Sales Navigator, Google Analytics), synchronizacja danych (kalendarz, kontakty, zarządzanie projektami), zasoby chmurowe (materiały szkoleniowe, prezentacje, zdjęcia), automatyzacja procesów (autorespondery, generowanie landing page) oraz Google Chromecast.

Jesteś właścicielem firmy JACO.PRO, opowiedz proszę, czym dokładnie się zajmujecie.

JACO.PRO to sieć sprawdzonych partnerów biznesowych. Pomagamy małym i średnim formą zaistnieć na rynku, wypromować produkty i usługi w Internecie oraz mierzyć efekty i skuteczność poszczególnych narzędzi. Wspieramy MŚP na każdym etapie rozwoju. Począwszy od analizy rynku, audytu działań e-marketingowego, przygotowania strategii rozwoju, poprzez projektowanie i wdrożenie narzędzi e-marketingowych, a skończywszy na analityce internetowej i synergii z offline.

Nasze działania w głównej mierze opieramy na relacjach i rekomendacjach. Około 95% Klientów pochodzi z poleceń. Korzystamy ze sprawdzonych rozwiązań oraz partnerów. Zresztą w gąszczu dużej ilości propozycji, narzędzi i opracowań z zakresu szeroko pojętego e-marketingu firmy często mają problem z finalnym wyborem i decyzją. Dlatego też na www.polecam.pro opracowałem wykaz rekomendowanych rozwiązań i wartościowych pozycji (narzędzia, konferencje, studia, książki, podcasty itd.). Docelowo znajdą się tam także analizy, opinie i recenzje.

Na stronie JACO.PRO można przeczytać, że jesteście „brokerem nowych technologii”. Co oznacza ten termin?

Klasyczny przykład wygląda następująco: Klient zleca wykonanie e-sklepu jednej firmie, działania w mediach społecznościowych innej firmie, a pozycjonowanie jeszcze kolejnej. Raz, że często nie jest to skoordynowane, dwa jest mało efektywnie pod względem kosztowym, trzy zdarza się także, że niektóre elementy są dublowane lub pominięte. JACO.PRO nadzoruje od początku do końca cały proces doboru wykonawców, doradztwa, projektowania i wdrożenia serwisu www/e-sklepu/platformy elearningowej, koordynacji i synergii działań oraz odpowiada za całość przed właścicielem firmy (osobą decyzyjną).

Niedawno nawet usnułem pojęcie „Naganiacz internetowy”, bo najpierw tworzymy plan i harmonogram, później układamy i poprawiamy, co trzeba, tak naprawdę po to, aby docelowo generować ruch Klientom/Partnerom w Internecie (zainteresowanie, budowanie marki, sprzedaż), a nie tylko coś wdrożyć czy sprzedać. Rozliczani jesteśmy za konkretne efekty.

Zajmowałeś się również pomocą we realizacji projektów unijnych. Czy to zajęcia ma jakieś punkty wspólne z szeroko pojętym marketingiem? A może przenosiłeś doświadczenia z jednej pracy na drugą, aby osiągnąć lepsze wyniki?

Na pewno tak, każdy projekt, produkt, aplikacje trzeba prędzej czy później wypromować i sprzedać 😊 Parę lat temu nadzorowałem wdrożenie platformy e-learningowej dla uczelni niepublicznej. Wtedy przydała się interdyscyplinarność i elastyczność, bo projekt był złożony. Istotna była zarówno dbałość o jakość materiałów dydaktycznych, przeszkolenie kadry akademickiej jak i instalacja, konfiguracja i customizacja platformy, wyposażenie laboratorium pracy zdalnej oraz propagowanie blended learningu wśród studentów i wykładowców.

Obecnie często korzystam z nabytych doświadczeń, nawiązanych kontaktów swoich jak i innych ludzi.

Jednym z Twoich najnowszych projektów, w który się angażujesz, jest Dąbrowski Inkubator Przedsiębiorczości, który wspiera lokalnych przedsiębiorców. Jak zaczęła się ta inicjatywa i co udało Wam się osiągnąć do tej pory?

Jestem Dąbrowianinem i w myśl zasady „działaj lokalnie, myśl globalnie” angażuje się w liczne inicjatywy m.in. Dąbrowski Inkubator Przedsiębiorczości, Fabryka Kreatywnego Biznesu, Lokal na Start, Konkurs o Nagrodę Gospodarczą im. Karola Adamieckiego. Wszystkie je łączy propagowanie postaw proprzedsiębiorczych, edukowanie i wspieranie młodych ludzi oraz budowanie długofalowych relacji biznesowych. DIP powstał z inicjatywy Miasta w wyniku analizy potrzeb mieszkańców i po konsultacjach z przedsiębiorcami regionu. Inkubator tworzy ciekawą przestrzeń dla przyszłych przedsiębiorców, organizuje liczne warsztaty, szkolenia oraz daje realne wsparcie branżowych praktyków (z zakresu prawa, rachunkowości, zarządzania i marketingu).

Jesteś również wykładowcą akademickim. Jakie zajęcia prowadzisz i czy widzisz różnice między studentami teraz, a z czasów, kiedy Ty byłeś na ich miejscu? Czy wiele się zmieniło?

Od kilkunastu lat prowadzę zajęcia dydaktyczne na kilku uczelniach (m.in. marketing internetowy, gospodarka elektroniczna, social media dla biznesu, elektroniczne formy komunikacji). Obecnie już bardziej gościnnie, ale dużo radości daje mi spotkanie byłych studentów w dużych firmach piastujących ciekawe stanowiska. Prawdę mówiąc, nie widzę większych różnic między studentami. No może z zastrzeżeniem, że obecnie studenci są bardziej otwarci na projekty międzynarodowe i nowe technologie oraz mają luźniejsze podejście do pracy.

Zajmujesz się naprawdę wieloma rzeczami, ale przecież każdy musi mieć choćby krótką chwilę dla siebie. Co robisz w tzw. „wolnym czasie”? Czy nowe technologie ułatwiają korzystanie z niego?

Paradoksalnie im więcej mamy usprawnień technologicznych i gadżetów tym mamy mniej czasu 😊. Tak naprawdę wszystko zależy od naszej organizacji, motywacji i priorytetów. Wolny czas staram się spędzać z Rodziną, Żoną i Synem. Lubię wspólne zabawy, wyjazdy, spacery, wędrówki górskie oraz odkrywanie nowych miejsc.

Nowe technologie to nie wszystko! Sprawdź inne nasze wywiady z ekspertami marketingu!

Kontent marketing i czy da się bez niego żyć, zdradza Kinga Odziemek.

Śmieszna obrazki a branża reklamowa w ujęciu Tomasza Brusika.

Marki premium, czy luksus potrzebuje reklamy? Opowiada Norbert Oruba.