Jak zarabiać na Facebooku dzięki linkom afiliacyjnym – dobre praktyki

Data aktualizacji: 30.05.2025

Dzięki linkom afiliacyjnym wydawca (np. użytkownik Facebooka, Twórca internetowy lub Influencer) może zarabiać na polecaniu produktów online, bez konieczności posiadania tych produktów.

Wydawca poleca produkty za sklepów internetowych i zarabia prowizję od ich sprzedaży po dołączeniu do programu parterskiego. Wszystko odbywa się wirtualnie i online. Pierwszym krokiem, aby zacząć zarabiać na afiliacji jest rejestracja w sieci afiliacyjnej jako WYDAWCA.

Jak zarabiać na Facebooku dzięki linkom afiliacyjnym

Najlepszym i najprostszym sposobem, aby monetyzować swoje działania na Facebooku są linki afiliacyjne. Facebook daje wiele możliwości zamieszczania aktywnych linków, które odprowadzają poza Facebooka, do innych serwisów internetowych, w tym również linków afiliacyjnych. Dlatego zarabianie na Facebooku jest takie skuteczne.

Jeśli posiadasz własny fanpage, wokół którego skupiasz społeczność lub w inny sposób jesteś aktywny na Facebooku, możesz zacząć od razu zarabiać. Polecając produkty swoim fanom na własnej tablicy, na grupach tematycznych lub w komentarzach, i podpinając pod te polecenia linki afiliacyjne, możesz zarabiać prowizje od sprzedaży polecanych produktów.

Jak zarabiać na Facebooku

Aktywne linki afiliacyjne można wkleić bezpośrednio w treść posta, w opis grafiki, filmu czy w album zdjęć. Można wkleić również sam link bez dodatkowej treści. Dlatego tworzenie wpisów zawierających linki afiliacyjne nie wymaga żadnych dodatkowych umiejętności. Tworząc post afiliacyjny działasz dokładnie tak samo jak zawsze, tylko dodatkowo doklejasz link afiliacyjny w wybranym miejscu.

Dlaczego linki afiliacyjne działają na Facebooku

Linki afiliacyjne pozwalają polecać produkty w kreatywny sposób. Jeśli polecamy produkty korespondujące z tematyką naszego fanpage, dodajemy do niego wartość dodaną, bo polecamy produkty, które można szybko nabyć w sieci. Oszczędzamy w ten sposób czas naszych odbiorców, a dzisiaj czas jest najcenniejszą walutą. Nie muszą już samodzielnie przeszukiwać internetu w poszukiwaniu informacji na temat danych produktów i wyszukiwać sprawdzonych miejsc, gdzie można je kupić.

 

Aby Twój afiliacyjny odnośnik na Facebooku rzeczywiście przekierowywał i generował prowizję, najpierw upewnij się, że korzystasz z pełnej, poprawnej wersji linku dostarczonej przez program partnerski. Jeśli sieć generuje długi i nieforemny URL, wrzuć go bezpośrednio w treść posta, pamiętając o pozostawieniu przedrostka „https://”, tak by Facebook go rozpoznał i odpowiednio przetworzył – tylko wtedy wyświetli się jako klikalny odnośnik.

Zwróć też uwagę na format: nie dziel linku spacjami ani znakami specjalnymi, bo przerwie go to i zmieni. Jeśli chcesz używać linków w treści komentarzy lub w grupach, zasada jest identyczna – wklejasz cały, pełny adres. Gdy tworzysz post na fanpage’u, możesz dodatkowo skorzystać z przycisku „Wezwanie do działania” (CTA) i podać tam swój afiliacyjny URL – wtedy przycisk będzie klikalny i przeniesie użytkownika prosto do oferty.

Na koniec, pamiętaj o transparentności: dodaj do posta krótką wzmiankę „#ad” lub „#afiliacja”, by spełnić wymogi regulaminu Facebooka i obowiązujące przepisy. Dzięki temu Twój link nie tylko będzie działał technicznie, lecz także zbuduje zaufanie odbiorców, co przełoży się na wyższą konwersję.

 Jak zacząć zarabić na Facebooku

Aby móc zacząć zarabiać na Facebooku dzięki linkom afiliacyjnym, wystarczy zarejestrować się jako wydawca w sieci afiliacyjnej. Rejestracja jako wydawca w sieci afiliacyjnej jest darmowa (była i będzie), tak samo jak dostęp do wszystkich narzędzi promocyjnych i pełnej funkcjonalności platformy afiliacyjnej. Dlatego raz wygenerowane linki afiliacyjne będą pracowały na Ciebie do czasu, aż ich nie usuniesz z własnych powierzchni online.

Jak zacząć zarabiać na Facebooku
 

 

Darmowe narzędzia afiliacyjne do zarabiania na Facebooku

Dlaczego wydawca nie musi ponosić żadnych kosztów, aby móc od razu zacząć zarabiać?

Bo najistotniejsze dla reklamodawców i sieci afiliacyjnej jest to, aby współpracować z wydawcami długofalowo, a współpraca systematycznie rozwijała się, nawet jeśli na początku nie przynosi wymiernych korzyści obu stronom. Obarczanie wydawców kosztami korzystania z narzędzi afiliacyjnych spowodowałoby, że większość z nich w ogóle nie przystąpiłaby do współpracy lub zakończyła ją, zanim przychody przewyższyłyby koszty.

Jak zarabiać na Facebooku – sztuka dobierania programów partnerskich

Kluczem do sukcesu wydawców są odpowiednio dobrane programy partnerskie (afiliacyjne). Dzięki temu, że wydawca dołączy do programów korespondujących z tematyką, jaką porusza na swoich kanałach komunikacyjnych, będzie wiarygodny w oczach swoich odbiorców. Jest to więc podstawowa rzecz, o jaką należy zadbać na początku współpracy afiliacyjnej, aby osiągać z niej korzyści.

programy partnerskie do zarabianie na facebooku

Listę wszystkich programów partnerskich w sieci webePartners możesz sprawdzić TUTAJ.

Zarabianie na Facebooku – link afiliacyjny jako post

To banalnie proste zadanie. Po wygenerowaniu linka afiliacyjnego umieszczamy go bezpośrednio w treści posta. Po wklejeniu należy dodać odpowiednią, przygotowaną grafikę (w przypadku postów linkujących jest to najczęściej rozmiar 1200×628 pikseli). Nazwę linku możemy zmienić klikając na nią i wpisując własną, tak jak na obrazku poniżej. Pamiętajmy też o dodaniu treści, sam link afiliacyjny jako post raczej nie zachęci użytkowników do kliknięcia, natomiast z odpowiednim contentem, to skuteczna metoda jak zarabiać na facebooku.

Post na tablicy ze zdjęciem podpowiada jak zarabiać na Facebooku


Zarabianie na Fb – Link afiliacyjny w treści posta

Najpopularniejszym sposobem jest wklejanie linka afiliacyjnego w treść posta. Najlepiej zilustruje to poniższy przykład:

Marek prowadzi fanpage poświęcony serialom. Od jakiegoś czasu działa w sieciach afiliacyjnych i reklamuje na swojej stronie produkty reklamodawców. Marek wie jak zarabiać na Facebooku i ostatnio opublikował następujący post: House of Cards, to niesamowicie wciągający serial o intrygach na samych szczytach amerykańskiej władzy. Doskonałe aktorstwo, porywająca akcja, genialne poprowadzone wątki. Polecam z całego serca! Jeżeli chcielibyście mieć w swojej kolekcji cały pierwszy sezon na DVD, kliknijcie tutaj: https://goo.gl/FNKCMU

Link afiliacyjny zawarty bezpośrednio w treści posta to też sposób na to, jak zarabiać na Facebooku

Taka forma promocji jest bardzo przemyślana, ponieważ link afiliacyjny stanowi jedynie uzupełnienie treści posta, a nie jego cel.

Jeśli to dla was mało i jeszcze zastanawiacie się jak zarabiać na Facebooku, to mamy kolejną propozycję. Tak się składa, że Facebook spośród wszystkich platform społecznościowych oferuje najwięcej sposobów prezentowania postów. Tym samym oznacza to, że daje wiele możliwości przekierowywania użytkowników poza serwis.


Zarabianie na Fb – „Get the look” i „Must have”

Aby dowiedzieć się, jak zarabiać na Facebooku musimy dobrze poznać naszego odbiorcę. To ułatwi nam wybór proponowanych produktów i oczywiście lepszą klikalność w nasze polecenia. Starajcie się polecać swoim użytkownikom rzeczy, które są powiązane z tematem waszego fanpage’a i zainteresowaniami odbiorców. Bardzo dobrze na Facebooku (i nie tylko) sprawdzają się wszelkiego rodzaju stylizacje i zestawienia produktowe z cyklów „Get the look” czy „Must have”. Poniżej przykład z Fanpage’a Kariny Mrozickiej, która jest stylistką i cyklicznie przedstawia swoim użytkowniczkom ciekawe zestawienia stylizacyjne. One zyskują gotowe kreacje do skomponowania kilkoma kliknięciami, a Karina prowizje od ich zakupów.

Get the look to kolejny sposób jak zarabiać na Facebooku

Zarabianie na Fb – linki afiliacyjne w opisach zdjęć

Link afiliacyjny możemy również dodać do opisu zdjęcia. Jest to bardzo proste. Wystarczy, że udostępnimy na swoim fanpage’u obrazek, a wybierając funkcję dodaj opis, umieścimy przy nim link partnerski oraz treść posta.

Opis pod zdjęciem to dobre miejsce na link afiliacyjny. Dowiedz się jak zarabiać na Facebooku

Zarabianie na FB – link partnerski w komentarzu i wiadomości prywatnej

To kolejny sposób jak zarabiać na Facebooku. W tym miejscu ponownie możemy posłużyć się przykładem Marka:

Po opublikowaniu posta o serialu House of Cards, Marek otrzymał pod nim komentarz od Magdy. Brzmiał on w ten sposób: „Szukam prezentu na urodziny dla brata, który interesuje się fantastyką. Czy mógłbyś polecić mi jakiś serial?”. Nic prostszego! Marek wszedł na stronę sklepu, którego jest partnerem i znalazł eleganckie wydanie pierwszego sezonu serialu Gra o Tron. Odpowiedział na komentarz w ten sposób: „Jasne! Co powiesz na to: https://goo.gl/WWB62K”.

Bardzo podobne pytanie Marek otrzymał także w wiadomości prywatnej. Również polecił ten serial wraz z linkiem afiliacyjnym. Przesyłanie linków poprzez Messengera nie stanowi przecież problemu!

Polecaj linki afiliacyjne bezpośrednio w wiadomości prywatnej. To dobry sposób jak zarabiać na Facebooku
W tych dwóch przypadkach mamy do czynienia z sytuacją, gdzie użytkownik sam zgłasza się po pomoc i poradę, dlatego nie może być mowy o żadnym nachalnym działaniu i namawianiu do zakupu za wszelką cenę. To prosty sposób jak zarabiać na Facebooku.

Pamiętajcie, że linki afiliacyjne możecie przesyłać nie tylko przez Messengera. Swobodnie wkleicie go do komunikatora WhatsApp, Google Hangouts, SMS-a czy po prostu do maila. Każdy link wysyłany na w wiadomości prywatnej czy w komentarzu, można zastąpić linkiem afiliacyjnym! Otwiera to przed wami wiele możliwości.

Linki afiliacyjne umieszczamy też w komentarzach. Podpowiadamy jak zarabiać na Facebooku
 

Jak zarabiać na Facebooku i nie tylko

Facebook to jedno z wielu mediów społecznościowych gdzie można publikować linki afiliacyjne i zarabiać. Takie możliwości daje również Instagram, YouTube, Snapchat czy Pinterest. Jeśli chcesz poznać jak można monetyzować ruch w innych mediach społecznościowych, mamy dla ciebie darmowy ebook „Jak zarabiać w social media”. Znajdziesz tu tylko praktyczne przykłady publikowania linków afiliacyjnych, aby móc monetyzować swoją aktywność.

jak zarabiać na facebooku

 

Chcesz dowiedzieć się więcej? Pobierz darmowy e-book

 

Ciekawe posty na Facebooku czy w innych social mediach to wyjątkowo trudna sztuka. O tym, że dobry content to podstawa słyszymy od dawna. Wiemy, że musi być angażujący, kreatywny, oryginalny… Problem w tym, że te hasła od dawna są już wyświechtane. Dlatego tym wpisem odpowiemy na pytanie czym NAPRAWDĘ jest dobry content.

Jak tworzyć posty i treści aby zarabiać na Facebooku

Tak jak wspomnieliśmy powyżej, finansowanie kampanii nic nie da, jeżeli proponowany przez nas content nie wybije się na tle innych podobnych profili, dlatego warto postawić na naprawdę ciekawe posty na Facebooka. Posty płatne, po prostu zwiększają reakcje, które i tak pojawiają się przy treściach organicznych. Dlatego, zanim dany post będziemy chcieli zasilić kilkoma złotymi, warto sprawdzić jak radzi sobie bez promocji.

Niestety, nie wszyscy marketingowcy zdają sobie sprawę z tego, że same pieniądze nie wystarczą, żeby przekazać fajny i wysokojakościowy content użytkownikom. Co więcej, u wielu z nich nadal pokutuje stary jak świat schemat nadawca – komunikat – odbiorca, o którym dawno powinniśmy zapomnieć! Oczywiście, każda z tych składowych pełni ważną funkcję w komunikacji, ale musimy pamiętać, że dochodzą do nich takie kwestie, jak: kod kulturowy, kontekst, wrażliwość itp., dlatego planując ciekawe posty na Facebooka czy Instagrama nie powinniśmy skupiać się tylko na tym, co i dla kogo?, ale także, w jaki sposób chcemy komunikować i co osiągnąć.

Jak skutecznie zarabiać na Facebooku – zachowaj spójność w treściach i formach przekazu

Każda marka prowadzi swoje social media na własny sposób, własnym językiem i poetyką. Użytkownicy doskonale wiedzą, że nie rozmawia z nimi prezes Netflixa, szef Tesco czy Pan Mercedes. Za każdą treścią stoi zwykły człowiek, pracownik agencji kreatywnej lub wewnętrznego działu marketingu. I wszystko w porządku, dopóki jest to jedna osoba, ale zdarza się, że na jednej marce pracuje ich kilka! Dlatego bardzo ważna jest spójność komunikatów, tak, aby komunikacja była dopasowana do marki niezależnie od osoby, która tworzy treści. Fani bardzo szybko wyczują fałsz, istotne jest zatem, aby copywriterzy byli odpowiednio przygotowani i zaznajomieni z językiem marki.

No dobrze, ta zasada działa w przypadku treści contentowych, ale co w przypadku moderacji, która też buduje przecież wizerunek marki? Często moderatorzy są ludźmi z zewnątrz, którzy nie biorą udziału w procesie publikacji treści w social mediach. Jednak to na nich spoczywa odpowiedzialność budowania długotrwałej i dobrej relacji z użytkownikami. W przypadku naprawdę dużych marek (np. zakupowych), jeden moderator to za mało, więc zajmuje się tym kilka osób. Dlatego w tym wypadku warto postawić na większą bezpośredniość oraz zaznaczenie, że po drugiej stronie komputera znajduje się żywa osoba, ktoś na miarę pracownika w sklepie stacjonarnym.

Bardzo dobrze zrobił to Lidl Polska, który oferuje swoim fanom na Facebooku pomysłową i spójną komunikację, a w komentarzach, wychodzi poza schemat marki i przedstawia pracownika z krwi i kości. Takie skrócenie dystansu pomaga zbudować relację bardziej osobistą, co ułatwia komunikację z użytkownikami. Ciekawe posty na Facebooku Lidla możemy znaleźć tam bardzo często. Natomiast, fakt, aby komentarze były podpisywane imieniem moderatora to również świetny pomysł. Nic dziwnego, że dyskont cieszy się największą popularnością w social mediach i zostawia w tyle konkurencje.

ciekawe posty na facebooka - komentarze sklepu Lidl pod postem
Moderatorzy fanpage’a Lidl Polska podpisując się imionami, pokazują, że klienci nie rozmawiają z marką, ale innym człowiekiem.

Jak skutecznie zarabiać na Facebooku – im prościej, tym lepiej

Wiek, płeć, rasa, zainteresowania, miejsce zamieszkania, wyznanie, targetując reklamy w social mediach możemy uwzględnić najdrobniejsze szczegóły. Hasła te słyszymy także często w kontekście użytkowników marki, chcąc dookreślić ich przed wdrożeniem komunikacji. Pozostaje jednak problem, że dobrego contentu nie stworzymy pod „idealną” grupę docelową, którą założyliśmy sobie wcześniej. Z uwagi na to, że każda grupa posiada członków, którzy wyróżniają się pewnymi indywidualnymi cechami, dlatego, tworząc content nie możemy ograniczać się tylko do suchych haseł, ale wykorzystać wyobraźnię.

Nawet w ściśle określonej grupie występują jednostki, dla których komunikacja marki będzie trudna bądź niezrozumiała. Dlatego, warto czasami postawić na prostszy, zrozumiały przekaz, aby mieć pewność, że dotrzemy z komunikatem do większej liczby użytkowników. Dotyczy to samej treści, jak i wszystkich dodatkowych aktywności, jak np. zachęcenie do komentowania czy udziału w konkursie. Nikt nie ma ochoty lajkować, udostępniać czy długo uzasadniać swoją odpowiedź. Czasem, im prościej, tym lepiej!

 

ciekawe posty na facebooka - panczo, post z konkursem dla fanów
Oznaczenie przyjaciela, z którym zjadłoby się obiad to świetny pomysł na szybki, nieskomplikowany konkurs, który zaktywizuje fanów.

Medium społcznościowe – czyli od ludzi dla ludzi

Tworząc treści contentowe musimy pamiętać, że nie robimy tego dla lajków i zasięgów, ale naszych użytkowników, z którymi chcemy się nimi dzielić. Przede wszystkim, chcemy zwrócić ich uwagę, aby zauważyli nas pośród dziesiątek innych stron, które mijają w social mediach każdego dnia. Lajki czy szery są tylko wartością dodaną, a nie celem samym w sobie. Poza tym nie możemy zapomnieć o tym, że ludzi najbardziej interesują inni ludzie! Dlatego, coraz więcej blogerów czy gwiazd, dzieli się swoim życiem codziennym za pomocą np. Instastories. Dzięki temu nawiązanie więzi z fanami jest znacznie łatwiejsze, ponieważ zaczynają oni dostrzegać w nas kogoś podobnego do siebie. Każdemu przecież zdarzają się porażki, wpadki, niepowodzenia. Dlaczego więc o tym nie mówić?

Content to przecież nie tylko najlepszej jakości treść, ale także wszystko, co publikujemy w naszych social mediach oraz wgląd w naszą codzienność. Dzisiaj, w czasach kiedy następuje redukcja treści, wystarczy zdjęcie z hasztagiem opisane jednym zdaniem. Jednak znacznie istotniejsze, przy tworzeniu tego typu contentu, jest odwrócenie trendu. Użytkownicy nie chcą już oglądać pięknych, pozowanych zdjęć z profesjonalnych sesji, ale zobaczyć prawdziwych ludzi! Warto o tym pamiętać, jeżeli gromadzimy fanów jako osoba publiczna.

 

ciekawe posty na facebooka - instastories czarszka, blogerka z ręcznikiem na głowie
Czarszka często w social mediach pokazuje swoją codzienność, bez upiększania i z ironicznym #glamour

Szanuj swoich odbiorców

Choć na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że komunikacja w Polsce jest dość łatwa, ponieważ mamy jednolite społeczeństwo, to jednak odrzucenie pewnej wrażliwości może skończyć się dla marki fatalnie. Wielu dużych graczy na rynku przejechało się już na kontrowersyjnym contencie, który może i nie był bezpośrednio obraźliwy, ale nawiązywał do płci, rasy, wyznania czy orientacji. Każda dostarczana treść jest odkodowywana przez nich za pomocą własnych doświadczeń, wrażliwości i kodu kulturowego. Dlatego facebookowy wpis może rozbawić pewną grupę, urazić inną, a pozostali przejdą obok niego obojętnie. Po prostu poruszamy się po własnej orbicie kulturowej i dekodujemy komunikat na swój własny sposób. Dzięki temu, tworząc ciekawe posty na Facebooka czy Instagrama, unikniemy wielu nieprzyjemności!

Mimo dobrych intencji marketerzy często przekraczali granicę dobrego smaku. Przykładowo, głośna kampania społeczna przeciwko AIDS, w której choroba została porównana do Hitlera i masowej zagłady. Odważne spoty i komunikacja sprawiły, że reklama wywołała oburzenie wśród bliskich ofiar Holocaustu, dla których takie porównanie było, co najmniej, nie na miejscu. Być może jej twórcy nie chcieli nikogo urazić tylko zobrazować poważny problem – tego się już nie dowiemy. Natomiast, z takich sytuacji należy wyciągnąć wnioski. Tworząc content powinniśmy unikać trudnych, kontrowersyjnych tematów, które mogłyby urazić jakąś grupę czy społeczność. Nasi użytkownicy mogą być wyznawcami różnych religii, mieć odmienne poglądy polityczne czy stosunek do elementarnych kwestii społecznych. Nie dyskryminujmy nikogo i twórzmy treści, które łączą, nie dzielą.

 

ciekawe posty na facebooka - h&m, przykład nieudanej kampanii reklamowej z czarnoskórym chłopcem w bluzie z napisem "coolest monkey in the jungle"
Kampania H&M z czarnoskórym chłopcem w bluzie z napisem „Najfajniejsza małpka w dżungli”, spotkała się z ogromną krytyką.

 


 

Zapraszamy do zapoznania się ze wpisami na naszym blogu, gdzie omawiamy konkretne przykłady i strategie zarabiania na różnych platformach, w tym:

Afiliacja na Facebooku pozwala monetyzować działania w internecie bez konieczności posiadania własnej strony internetowej. Co więcej, sposobów na umieszczanie tam linka partnerskiego jest naprawdę sporo. Nie zapominajmy jednak, że tworząc fanpage musimy przede wszystkim dostarczać atrakcyjne treści naszym ,,lajkującym”, dlatego afiliujmy z rozwagą i umiarem!